Obroniona pozycja lidera

Obroniona pozycja lidera

Niespodziewanie trudną przeprawę zgotowali nam piłkarze Groma w sobotni poranek.

Nasza drużyna po bolesnej porażce z Koziołkiem Poznań wciąż, jako lider pojawiła się na boisku w Plewiskach w optymistycznych nastrojach wynikających głównie z wysokiej wygranej w pierwszym meczu tych drużyn.

Początek meczu w wykonaniu naszych Spartan wyglądał bardzo obiecująco. Długimi chwilami utrzymywaliśmy się na połowie rywala na bokach pomocy szaleli Antek i Janek napędzani podaniami Filipa nasza obrona przerywała wszelkie akcje rywali już w obrębie środka boiska, co spowodowało, że Bruno nie miał możliwości zaprezentowania swoich umiejętności. Brakowało tylko wykończenia… pudłowali wszyscy Filip, Janek, Jakub, Marcel… koleje minuty z utrzymującym się wynikiem 0: 0 powodowały coraz większe zdenerwowanie w naszych szeregach z kolei przeciwnikom dodaje wyraźnie animuszu ich bardzo ostra czasami wręcz brutalna gra przynosi efekty głównie w grze obronnej a ich permanentne używanie rąk w celu wywalczenia lepszej pozycji przy braku jakiejkolwiek interwencji sędziego tych zawodów powodowało rosnącą frustrację w naszych szeregach.

Warto w tym momencie wspomnieć bardzo dobra zmianę, jaka dał Igor, który podjął się ciężkiej walki z bardzo brutalnie grającym obrońcom Gromu, którą niestety przypłacił kontuzją kolana. Mamy nadzieje, że Igor jak najszybciej powróci do drużyny, której jest tak ważnym ogniwem…

I kiedy wydawało się, że jest naprawdę źle nasi Spartanie przeprowadzili jedna z swoich firmowych akcji…

„Szopa” zagrywa krótko do „Guzika” ten do środka do „Dżija”, który wypuszcza lewym skrzydłem „Geier’a” ten z kolei zagrywa wzdłuż bramki gdzie akcje zamyka „Siwy” 0:1!!! i wydaje się, że teraz mamy z górki… tymczasem rzut rożny

Chyba jednak złe ustawienie i zdecydowanie najwyższy na boisku zawodnik Groma doprowadza do wyrównania…

1: 1 i przerażenie na twarzach naszych kibiców mówiło wszystko. Paradoksalnie cisza, która zapanowała na trybunach, ale również na ławce wyraźnie pomogła naszej drużynie. Rozpoczęło się od niespodziewanej zmiany na naszej bramce ogromne emocje spowodowały ból brzucha naszego bramkarza na szczęście, jako zmiennik po raz kolejny fantastycznie sprawdził się Marcel. Tymczasem nasi Spartanie również za sprawą pojawienia się „Kapi’ego” zdominowali środek boiska, co pozwoliło konstruować kolejne akcję… strzelanie rozpoczął Edwin, który przeprowadził akcję, która już doczekała się swojej nazwy… „Zryw Edka”, czyli minięcie dwóch rywali i strzał sprzed pola karnego z przeciwnikiem „na plecach” dał kibicom wymarzony oddech a drużynie luz, którego tak bardzo brakowało. Przy wyniku 2: 1 trener dokonuje kilku zmian, które pozwalają odpocząć naszym skrzydłowym na boisku pojawiają się Piotrek oraz Jacek, którzy swoimi rajdami wywołują panikę w szeregach obronnych Gromu. Kolejną akcję bramkowa rozpoczyna ponownie Edwin, który wymienia dwa podania z Dżijem, który po raz enty jest faulowany do rzutu wolnego podchodzi Jakub i tym razem nie daje szans bramkarzowi gospodarzy. W tym momencie na boisku pojawia się drugi obok Igora bohater a właściwie bohaterka tego spotkania.

Akcję bramkową bliźniaczo podobną do „Zrywu Edka” rozpoczyna Dzijo rajdem z środka boiska uderza sprzed pola karnego trafiając w poprzeczkę jednak w polu karnym mamy Gabrysie, która precyzyjnym strzałem w krótki róg ustala wynik spotkania na 4: 1 wywołując prawdziwą eksplozję radości pozostałych chłopaków.

Chciałbym w tym miejscu szczerze pogratulować tego premierowego trafienia naszej ”Gabi”, która swoich hartem ducha pokazała, że sumienne ciężkie treningi przynoszą efekty niezależnie, od jakiego poziomu się startuję.

Gabi jest też przykładem dla reszty drużyny, ale również dla wszystkich, którzy już odeszli w trakcie poprzednich rund, że nie można się obrażać, dąsać narzekać na to, że się gra za mało wystarczy ciężko pracować a nagroda w postaci gry/bramek w tak ważnych meczach sama przyjdzie.

Mam nadzieje, że najgorsze momenty w tym sezonie mamy już za sobą i że powrót do regularnych treningów całej drużyny pozwoli szybko wrócić do wspaniałej gry z początku sezonu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości